Opis
Bad Kleinkirchheim, jeden z piękniejszych zakątków Karyntii, słynie z cudownych tras narciarskich i leczniczych gorących źródeł. Wspaniałe stoki znane są w Polsce choćby dlatego, że właśnie tu mieszka legendarny mistrz olimpijski Franz Klamer. Położenie Bad Kleinkirchheim gwarantuje śnieg przez cały sezon zimowy (jeśli mimo wszystko pogoda zawiedzie, sytuację uratuje 650 armatek śnieżnych). Łączna długość tras to 85 km, z czego 10 km to trasy niebieskie, 70 km - czerwone, a 5 km - czarne. Obsługuje je kilka rodzajów wyciągów: 23 orczykowe, 6 krzesełkowych i 3 gondolowe. Ich przepustowość to 30.000 os./godz.. Tereny narciarskie zainteresują przede wszystkim średnio zaawansowanych narciarzy. Jedyną z najdłuższych tras jest słynny zjazd z Kaiserburg - FIS K 70 Franz Klammer. Wymaga ona profesjonalnych umiejętności - stanowi nie lada wyzwanie! Do dyspozycji masz także malowniczą 30-kilometrową trasę do narciarstwa biegowego, lodowisko, świetne miejsca do jazdy na sankach i lotów na paralotni, a także odśnieżone ścieżki spacerowe, wiodące do przepięknych miejsc. Wspaniałym relaksem po śnieżnym szaleństwie jest kąpiel w gorących źródłach. Wody cudownie regenerują zmęczone mięśnie. W Bad Kleinkirchheim jest wiele hoteli i restauracji, kwitnie życie nocne. Jeśli więc kochasz zimowe sporty i dobrą zabawę, jeden z piękniejszych zakątków Karyntii czeka właśnie na Ciebie.
Bardzo fajna znana miejscowość dużo atrakcji turystycznych. Bardzo urolkiwe tętniące życiem zimą miasteczko. Dużo przyjezdnych, bardzo miła atmosfera. Polecam wszystkim.
Wady:
W godzinach szczytu kolejki na stokach ale do wytrzymania
Idealne miejsce na wypad na narty, dobrze przygotowane nartostrady, wyciągi i gondole chodzą sprawnie i szybko, śniegu po pachy hehe, jak słonko wychodzi można się tez na stoku poopalać i zażyć kąpieli słonecznych. Sklepy sportowe super wyposażone, najnowsze marki sprzętu sportowego więc można upolowac dobry sprzęt.Polecam.
Wady:
Bardzo polularne miesjce więc jedyną wadą były korki na ulicach i przedewszystkim na stokach do wyciągu, no i kolejki do knajp bo było trezba czekać aby coś kupić, zamówić cz też dostac stolik w knajpie.
Dość popularna miescowość, dużo przyjezdnych, francuzów, włochów, rosjanów, no i oczywiście polaków. Bardzo dobrze przygotowane stoki, dojazdy do stoków też odśnieżane i sypane piaskiem, na wyższe partie proponuje łańcuchy aby mieć ale o tym pewnie każdy wie. W miejscowości jest co robic sporo knajpek i bardzo gościnnych austryjaków widac ze nastawienie na turystów.
Wady:
Korki i jeszcze raz korki ale od tego chyba nigdzie sie nie da uciec, a w szczególności na ferie zimowe gdzie pół Polski wyjeżdza. Ale na to już nic chyba się nie da poradzić. Dużo aut, turystów więc jak ktoś chce od tłumów odpocząć to się nie da.
Zimą wygląda miejscowość jak z bajki, pokryta białym puchem jak by kolderką, natomiast latem góry sa całe zielone soczyste kolory osobiście wolimy sezon zimowy gdyż są tam ekstra przygotowane nartostrady gdzie można pojeździć na nartach do wieczora. Trasy świetnie przygotowane, okolica też fajna typowe alpejskie miasteczko, bardzo mili mieszkańcy, w restauracjach serwują regionalne alpejskie dania. Warto tam pojechać.
Městečko docela populární. Na sezónu sem přijíždí mnoho turistů z Francie, Italská, Polska a samozřejmě Ceska. Velmi dobře pripravene sjezdovky, pěkné okolí, je to typické alpské vesnice. Ve meste je co dělat, je tady hodně hospůdek, kde si můžete dát dobré pivo a ochutnat místní jídla.. Rakušané jsou velice milí a pohostinní lidé. Doporucuji vsem.